Pomoc strudzonym pielgrzymom

     W miesiącu sierpniu na polskich drogach robi się nieco tłoczno, gdyż na szlak pielgrzymi wyruszają czciciele Matki Bożej, aby poprzez trud pieszej wędrówki do w znanych sanktuariów Maryjnych wyprosić szczególne łaski dla siebie, bliskich, Ojczyzny, Kościoła, świata. Są świadectwem żywej wiary dla napotkanych ludzi, którzy niejednokrotnie odpowiadają na to czynami miłości bliźniego, przyjmując na posiłek, nocleg, czy też dając ewangeliczny „kubek wody” ze względu na Jezusa.

Siostry Sercanki również wykorzystały nadarzającą się okazję do spełnienia uczynków miłosierdzia wobec pielgrzymów. W Nowym Mieście nad Pilicą przyjęły na obiad pątników 312 Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej (WPP) na Jasną Górę, która 6 VIII wyruszyła ze stolicy. Znaleźli tu posilenie i wytchnienie przed dalszą drogą. Chociaż nie jest możliwe ustalenie dokładnej liczby pątników, którzy skorzystali z posiłku, to ilość wydanej zupy mówi sama za siebie. Pierwszego dnia (8 VIII) pielgrzymi Grup Zasadniczych WPP spożyli 600 litrów zup, z których szczególne uznanie zdobył tradycyjny żurek sercański. Na drugi dzień (9 VIII) siostry przyjęły na posiłek uczestników Grup Akademickich „17” WPP, wydając 150 litrów żurku i pomidorowej. W ostatnim dniu pielgrzymkowym (11 VIII) na dziedziniec zakonny wjechało 300 rowerzystów z Grupy Rowerowej 43. Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej (WAPM), dla których przygotowano 250 litrów zup oraz bigos, kawę, herbatę z miętą i świeżą bułkę drożdżową. Można śmiało powiedzieć, że w gościnnych progach sercańskiej wspólnoty zawitało w sumie ponad 1400 pielgrzymów.

     Trud przygotowań do przyjęcia pielgrzymów nie był daremny, gdyż wynagrodziła go radość i zadowolenie na twarzach pątników oraz świadomość, że intencje naszego zgromadzenia zostaną przez nich zaniesione na Jasną Górę przed tron Królowej Polski.

Dodaj komentarz